Info Kęty
•
•
UG Kęty
Zgoda ze zwycięstwem w pierwszym meczu sezonu!
Iskra Brzezinka 2:3 (1:2) Zgoda Malec Zgoda Malec na swój inauguracyjny mecz w tym sezonie poczekać musiała do...

Iskra Brzezinka 2:3 (1:2) Zgoda Malec Zgoda Malec na swój inauguracyjny mecz w tym sezonie poczekać musiała do zeszłej soboty. Wszystko ze względu na wycofanie się z rozgrywek Skawy Podolsze i wiążącą się z tym nieparzystą liczbą drużyn. Doprowadziło to także do tego, że malczanie swój pierwszy mecz sezonu 2025/2026 musieli rozegrać na wyjeździe, a nie przed własną publicznością. Mecz rozpoczął się fatalnie dla Zgody, bo - po stracie piłki i szybkiej kontrze - piłkę do siatki malczan skierował Szymon Belkowski, ustalając wynik na 1:0 już w 3. minucie spotkania. Szybka strata nie zniechęciła jednak przyjezdnych z Malca, a wbrew pozorom nastawiła ich bojowo, kształtując całą pierwszą połowę meczu. Iskra Brzezinka starała się przetrzymać nawałnice ataków ze strony Zgody, a grający trener Bartosz Kuleta robił co mógł, żeby nie padła bramka. Każdy mur jednak prędzej czy później zacznie pękać. W meczu Iskry ze Zgodą stało się to w 33. minucie spotkania. Do wykonania rzutu rożnego podszedł Krzysztof Chwierut, który dośrodkował idealnie na głowę Kacpra Mąsiora. Lewy obrońca Zgody wysoko skoczył do piłki i skierował ją do siatki. Uskrzydleni trafieniem malczanie do końca pierwszej połowy wciąż atakowali bramkę gospodarzy, aż w końcu w doliczonym czasie pierwszej połowy raz jeszcze podyktowany został rzut rożny. Chwierut ponownie dobrze dośrodkował piłkę, dzięki czemu dopadł do niej Paweł Gabryś, wyprowadzając ekipę przyjezdnych na prowadzenie. Po przerwie obraz gry się zmienił, a dominacja Zgody Malec przekształciła się w wyrównane starcie. W 62. minucie prostopadłym podaniem popisał się Piotr Czerwik, dzięki czemu do sytuacji “sam na sam” doszedł Kuba Niedziela. Kuba minął bramkarza, a następnie skierował piłkę do pustej bramki, podwyższając rezultat na 1:3. Szybką odpowiedź po przejęciu piłki zaserwowała kibicom Iskra Brzezinka. Szymon Belkowski raz jeszcze pokonał Dawida Gibasa, zamykając wynik spotkania na dobre. Od strzelenia tego gola i Zgoda, jak i Iskra miały swoje okazję, aby strzelić bramkę. Ostatecznie jednak wynik nie uległ zmianie. Marcel Ligęza
Źródło:
Info Kęty
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...