Czy Polska ma potencjał, aby stać się jednym z najważniejszych rynków hazardowych w Europie?
Rynek hazardowy jest jedną z najściślej regulowanych branż w Polsce. Restrykcyjne prawo obejmujące gry na...

Rynek hazardowy jest jedną z najściślej regulowanych branż w Polsce. Restrykcyjne prawo obejmujące gry na pieniądze oraz zakłady sportowe wyraźnie wyróżnia się na tyle innych europejskich, często łagodniejszych, regulacji. W efekcie, usługi hazardowe w Polsce mogą świadczyć wyłącznie starannie wyselekcjonowane podmioty, które uzyskały licencję hazardową wydawaną przez polskiego ministra finansów.
Surowe regulacje i brak konkurencji
Zgodnie z obowiązującymi regulacjami, w Polsce działa wyłącznie kilkanaście kasyn stacjonarnych ulokowanych w dużych miastach oraz jedno legalne kasyno internetowe. Nieco lepiej przedstawia się sytuacja bukmacherów. Polscy typerzy mogą stawiać zakłady sportowe u kilkunastu legalnych bukmacherów – zarówno stacjonarnie, jak i online. Przed wyborem witryny hazardowej dla siebie, warto sprawdzić kompletny przewodnik po kasynach online, w którym znajdują się informacje o legalności, bezpieczeństwie i poziomie usług danego operatora.
Obecnie jedynym legalnym operatorem hazardowym w Polsce oferującym gry liczbowe, gry kasynowe w Internecie lub loterie jest Totalizator Sportowy. Wszystkie te usługi są więc objęte ścisłym monopolem państwa i nadzorowane przez polskie Ministerstwo Finansów.
Szara strefa w polskiej branży hazardowej
Pomimo surowych restrykcji i ograniczonej liczby legalnych dostawców usług hazardowych, wielu ekspertów ocenia, że polski rynek hazardowy posiada duży potencjał na wzrost, tym bardziej że obserwowane jest duże zainteresowanie hazardem w tzw. szarej strefie. Pomimo tego, że strony nielegalnych kasyn online są nieustannie blokowane na terytorium naszego kraju, niektórzy zagraniczni operatorzy skutecznie omijają te blokady i umożliwiają polskim graczom korzystanie ze swoich usług, pomimo braku licencji.
Zagraniczni operatorzy mogą być jednak ograniczani swoimi licencjami uzyskanymi od innych regulatorów (np. UK Gambling Commission), które zakazują im oferowanie usług w niektórych krajach. Z kolei nie brakuje też operatorów, którzy nie posiadają żadnej licencji i nadal działają w Polsce. Rząd, pragnąc zapobiegać działalności nielegalnych podmiotów, wprowadził Rejestr domen zakazanych. Codziennie lista nielegalnych domen kasyn online i internetowych zakładów bukmacherskich jest aktualizowana o nowe wpisy, a same domeny blokowane.
Ponadto, wielu renomowanych dostawców usług hazardowych, którzy skutecznie działają na zagranicznych rynkach, decyduje się na skierowanie swojej oferty także do Polaków, którzy mieszkają poza terytorium Polski lub odbywają podróże zagraniczne. Według danych uzyskanych przez firmę H2 Gambling Capital, w samym tylko 2020 roku szara strefa hazardowa osiągnęła przychody na poziomie 630 milionów złotych.
Co czeka polski rynek hazardowy?
Jednym z argumentów, który często pojawia się u graczy niezadowolonych z tak małego wyboru rozrywki, jest szansa na uzyskanie dodatkowych wpływów do budżetu państwa, które obecnie płyną do szarej strefy, w tym do nielegalnych salonów gier na automatach.
Biorąc pod uwagę niską podaż usług hazardowych w Polsce oraz zdecydowanie wysoki popyt, trudno jest jednoznacznie stwierdzić, czy Polska ma szansę stać się jednym z najważniejszych rynków hazardowych w Europie. Nic nie wskazuje na to, aby polscy rządzący planowali w najbliższym czasie wprowadzić nowe, łagodniejsze regulacje, które otworzą nasz lokalny rynek dla zagranicznych operatorów kasyn online i zakładów sportowych.
Polskim fanom gier na pieniądze pozostaje więc korzystać z legalnej oferty jedynego kasyna online w Polsce, zarządzanego przez Totalizator Sportowy lub czekać na to, aż na polskim rynku pojawi się więcej licencjonowanych zagranicznych operatorów.
art. partnerski
Oceń artykuł
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...