Oświęcimskie 24
•
•
Oswiecimskie24.pl
★
★
★
★
★
(37)
HOKEJ NA LODZIE. Do trzech razy sztuka...
Dopiero za trzecim podejściem udało się rozegrać spotkanie oświęcimskiej Re-Plast Unii z toruńską Energą. Dwa...
Dopiero za trzecim podejściem udało się rozegrać spotkanie oświęcimskiej Re-Plast Unii z toruńską Energą. Dwa wcześniejsze terminy zostały odwołane z powodu podejrzeń zakażeniami koronawirusem.
Oświęcimianie objęli prowadzenie po samobójczym trafieniu Artioma Smirnowa. Jak wszyscy doskonale wiedzą w hokeju "samobójów" jednak nie ma, dlatego gol został przyznany dogrywającemu wzdłuż bramki Łukaszowi Krzemieniowi.
W 15 minucie po golu kanadyjskiego obrońcy Ryana Glenna było już 2:0. Torunianie błyskawicznie "wrócili do meczu", bo zaledwie 57 sekund później na listę strzelców wpisał się Jegor Rożkow.
W drugiej i trzeciej tercji pod oświęcimską bramką kilka razy było bardzo gorąco, a wynik do końcowej syreny był sprawą otwartą. Szczęście sprzyjało jednak zespołowi gospodarzy, który dowiózł jednobramkowe zwycięstwo do końca.
Kolejnym rywalem biało-niebieskich będzie Tauron Podhale Nowy Targ. Mecz pod Tatrami odbędzie się 30 października. Później nastąpi dziesięciodniowa przerwa na potrzeby polskiej reprezentacji.
W innych zaległych meczach PHL:JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 6:1Tauron Podhale Nowy Targ - Stoczniowiec Gdańsk 5:1.
RE-PLAST UNIA Oświęcim - KH ENERGA Toruń 2:1 (2:1, 0:0, 0:0)Bramki: 1:0 Krzemień (Raitanen, Oriechin) 6, 2:0 Glenn (Sherbatov, Krzemień) 15, 2:1 Rożkow (A. Jaworski) 16. Sędziowali Paweł Breske oraz Patryk Pyrskała (jako główni). Kary: 6 i 10. Widzów: 0.RE-PLAST UNIA: Saunders - M. Noworyta, Raitanen, Koblar, Kalan, Kowalówka - Glenn, Luza, Sherbatov, Trandin, Przygodzki - Malicki, P. Noworyta, Oriechin, Krzemień, Garszyn - Kusak, Piotrowicz, Dudkiewicz, Prusak.
Źródło:
Oświęcimskie 24
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...