Info Brzeszcze
•
•
B.
Brzeszcze. Zbiorniki z podchlorynem sodu pozostawione bez nadzoru - interweniowało 5 zastępów Straży Pożarnej
W dniu dzisiejszym (03.07.2017r.) około godz. 12:20 do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie...

W dniu dzisiejszym (03.07.2017r.) około godz. 12:20 do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie wpłynęło zgłoszenie o pozostawionych bez nadzoru zbiornikach z substancją niebezpieczną w rejonie Basenu Pod Platanem w Brzeszczach. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało że zbiorniki, znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie przystanku autobusowego i chodnika. Niezwłocznie na miejsce zadysponowano służby ratownicze. „Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy z WCPR w Krakowie. Natychmiast na miejsce zadysponowaliśmy Grupę Ratownictwa Chemicznego z JRG Oświęcim, a także zastęp z OSP Brzeszcze. W sumie w działaniach brało udział 5 zastępów Straży Pożarnej, w tym dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Oświęcimiu”- mówi Dyżurny Operacyjny Powiatu, st. asp. Paweł Stokłosa. Po przybyciu na miejsce zdarzenia i zabezpieczeniu terenu, strażacy przystąpili do identyfikacji substancji, która była składowana bez nadzoru w kilkunastu pojemnikach na chodniku (łącznie około 600 litrów substancji). W trakcie działań strażacy ustalili, że składowane pojemniki należą do właściciela Basenu, przy którym się znajdowały. Zbiorniki wypełnione były m.in substancją biobójczą- podchlorynem sodu . Pod nadzorem ratowników pojemniki zostały zabrane przez obsługę basenu. Na miejscu byli obecni policjanci. Dyrektor Ośrodka Kultury w Brzeszczach o zdarzeniu dowiedziała się od naszego dziennikarza, który bezpośrednio z terenu działań Straży Pożarnej udał się do Ośrodka Kultury. Pani dyrektor Magdalena Armata już na wstępie rozmowy zapowiedziała wewnętrzne postępowanie sprawdzające i wyciągnięcie konsekwencji służbowych. ---- Przed samą publikacją artykułu, za pośrednictwem sekretariatu OK w Brzeszczach, skontaktowała się z nami dyrektor Ośrodka Kultury w Brzeszczach, która oznajmiła, że nasze informacje podane w bezpośredniej rozmowie zaraz po zdarzeniu mijają się z prawdą, ponieważ pracownicy basenu zabezpieczyli pojemniki przed dostępem osób niepowołanych. Czy owinięcie samych pojemników taśmą jest wystarczającym zabezpieczeniem? Czy można pojemniki zawierające związki chemiczne przechowywać bez nadzoru na otwartej i ogólnodostępnej przestrzeni? Wszystkie wątpliwości rozwiewa etykieta na jednym z pojemników. „PRZECHOWYWAĆ WYŁĄCZNIE W SZCZELNIE ZAMKNIĘTYCH ORYGINALNYCH I WŁAŚCIWIE OZNAKOWANYCH POJEMNIKACH, W DOBRZE WENTYLOWANYM POMIESZCZENIU. CHRONIĆ PRZED ŹRÓDŁAMI CIEPŁA, SUBSTANCJAMI PALNYMI. SKŁADOWAĆ W MIEJSCU NIEDOSTĘPNYM DLA OSÓB POSTRONNYCH ”. W dalszej rozmowie Pani dyrektor, powołując się na doświadczenie swoich pracowników, poinformowała nas, że pojemniki z niebezpiecznymi substancjami były „zabezpieczone” w tym miejscu już przed godziną 10:00!!! Wypowiedź Pani dyrektor pozostawimy bez komentarza. Web SoftPodziel się
Źródło:
Info Brzeszcze
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...