Fakty Oświęcim
•
•
Andrzej Rzycki
Stalowe Pierniki i Pasy na drodze lidera
Jutro biało-niebiescy zagrają u siebie ze Stalowymi Piernikami, a dwa dni później powalczą z Pasami pod Wawelem.

Jutro do Oświęcimia przyjedzie zespół z Torunia z którym biało-niebiescy zmierzyli się w przedsezonowym sparingu. Fot. Aleksandra Hołowiejczuk Piątkowy przeciwnik podopiecznych Roberta Kalabera zajmuje piąte miejsce w ligowej tabeli. W siedmiu grach KH Energa uzbierała 10 punktów, czyli pięć mniej od prowadzącej Unii. Gospodarze jutrzejszego meczu muszą przede wszystkim zwrócić uwagę na duet prowadzący w klasyfikacji kanadyjskiej PHL. Mowa o Robercie Arraku (7 goli, 6 asyst) i byłym zawodniku Unii – Andriju Denyskinie (6 goli, 5 asyst). Trzeba także uważać na Mikołaja Sytego (3 gole, 7 asyst). Tegorocznym celem torunian jest awans do grona finalistów Pucharu Polski, czyli minimum czwarte miejsce po drugiej rundzie PHL. (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); Unia zmierzyła się z torunianami podczas letniego meczu sparingowego. Na lodowisku przy ulicy Chemików gospodarze zwyciężyli 3:1 (1:0, 1:1, 1:0). Oświęcimianie byli w tym spotkaniu zespołem lepszym, zwyciężając po golach Ville Heikkinena, Daniela Olssona Trkulji i Erika Ahopelto. Honorowe trafienie dla drużyny z grodu Kopernika było udziałem Andrija Denyskina. W niedzielę oświęcimianie wybierają się do Krakowa na pojedynek z Pasami. Mecz będzie miał szczególny wymiar dla debiutującego w roli trenera Krystiana Dziubińskiego, który po zakończeniu poprzednich rozgrywek nieoczekiwanie zawiesił łyżwy na kołku i przyjął propozycję poprowadzenia Cracovii. W ostatnich latach popularny „Dziubek” był kapitanem oświęcimian, więc będzie miał okazję do spotkania z byłymi kolegami z zespołu. W zespole z Krakowa gra trzech hokeistów, który w ubiegłym sezonie występowali w Oświęcimiu. To Miłosz Noworyta, Henry Karjalainen i Patryk Wajda. W ostatnie kolejce zespół prowadzony przez Krystiana Dziubińskiego sprawił sporą niespodziankę pokonując na własnej tafli wicemistrzów Polski. Comarch Cracovia ograła GKS Katowice 2:1 po serii rzutów karnych (2:0). Decydującego karnego wykorzystał Patryk Wajda. Pasy zajmują ósme, przedostatnie miejsce w tabeli. W sześciu meczach wywalczyli pięć punktów. Zdecydowanym faworytem niedzielnej potyczki w małopolskiej stolicy są oświęcimianie. Zestaw par VIII kolejki PHL: Unia Oświęcim – KH Energa Toruń (piątek, godz. 18) GKS Tychy – STS Sanok (piątek, godz. 18) Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie (piątek, godz. 18) GKS Katowice – ECB Zagłębie Sosnowiec (piątek, godz. 18.30) Pauzuje: BS Polonia Bytom
Źródło:
Fakty Oświęcim
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...