🌊 Soła: 263 cm NORM ➡️ stab.

Najnowsze aktualności z Oświęcimia i powiatu oświęcimskiego

wtorek, 19 sierpnia 2025 |
Oświęcim Online oswiecimonline.pl
(5)

OŚWIĘCIM. Bez internetu jak bez ręki. Władze miasta tego nie rozumieją

Oświęcimski radny Jakub Przewoźnik na łamach różnych mediów poruszał już kilkukrotnie sprawę poszerzenia...

OŚWIĘCIM. Bez internetu jak bez ręki. Władze miasta tego nie rozumieją
OŚWIĘCIM. Bez internetu jak bez ręki. Władze miasta tego nie rozumieją

Oświęcimski radny Jakub Przewoźnik na łamach różnych mediów poruszał już kilkukrotnie sprawę poszerzenia dostępu do szybkiego internetu w Oświęcimiu. Wygląda na to, że władze Oświęcimia jednak problemu uparcie nie widzą. Radny zgłosił oficjalną interpelację, zadając kilka pytań prezydentowi miasta. Na większość z nich rzetelnej odpowiedzi nie otrzymał.
– Dostęp do szybkiego internetu jest dziś koniecznością dla każdego. Tą drogą komunikujemy się z bliskimi, pracujemy, a nawet odpoczywamy. To już kolejna dekada XXI wieku, a nadal wielu mieszkańców naszego miasta zgłasza mi problem z bardzo małymi możliwościami wyboru operatorów oraz – niską jakością usług dostępu do internetu – podkreślał w interpelacji radny Jakub Przewoźnik. – Myślę także, że w najbliższym czasie oświęcimski problem słabej jakości dostępu do internetu może się dodatkowo nasilić poprzez częstszą i stałą pracę zdalną wprowadzoną już wprost do kodeksu pracy – dodał Przewoźnik.

Problem z dostępem do internetu w Oświęcimiu dotyka naprawdę wiele osób. – Na niską jakość dostępu do internetu w Oświęcimiu skarżą się głównie właściciele domów jednorodzinnych, ale także niektórzy mieszkańcy bloków. Uważam, że miasto powinno jak najszybciej włączyć się w rozwój szybkiej, światłowodowej sieci w celu likwidacji tzw. białych plam w naszym mieście. W tym przypadku konieczna jest pełna współpraca mieszkańców, zapewne także przedsiębiorców telekomunikacyjnych oraz przede wszystkim – aktywność samorządu Miasta Oświęcim i samego Pana Prezydenta – dodał radny miasta Oświęcim Jakub Przewoźnik.
Radny pyta. A prezydent nawija swoje.

Oświęcimski radny zadał prezydentowi Januszowi Chwierutowi kilka pytań, dotyczących prób rozwiązania zgłaszanego problemu. W większości pozostały one bez odpowiedzi. – Odpowiedź z magistratu w ogóle jest dość zastanawiająca i wynika z niej, że grubo od ponad dekady władze Oświęcimia albo nie ruszyły w temacie nawet palcem w bucie, albo też czekają nie wiadomo na co – zauważa Jakub Przewoźnik.

Na wstępie, naprawdę warte zapamiętania zdanie z tego urzędowego stanowiska: „(…) informuję, że w 2009 roku Miasto przystąpiło do projektu Małopolska Sieć Szerokopasmowa, który zakładał budowę infrastruktury teleinformatycznej uzupełniającej istniejące, należące do różnych operatorów zasoby, w celu zapewnienia do końca 2011 roku, dostępu do usług szerokopasmowych dla 90,5% mieszkańców oraz 100% instytucji publicznych i przedsiębiorców w Małopolsce. Z przyczyn niezależnych od Miasta, projekt nie został zrealizowany” – poinformował radnego Andrzej Bojarski, zastępca prezydenta.

– Dziękuję Panu prezydentowi Andrzejowi Bojarskiemu za odpowiedź. Przyznam jednak, że akurat ze strony wiceprezydenta Bojarskiego liczyłem na bardziej konkretną i merytoryczną odpowiedź. Szkoda, że nie otrzymałem odpowiedzi na zadane pytania. Od wspomnianego, historycznego już, 2009 roku minęło aż 14 lat. W dziedzinie technologii to całe lata świetlne! – skomentował Jakub Przewoźnik. – Zagadnienie wspomnianego tu przez pana prezydenta, słynnego w różnych kręgach projektu „Małopolska Sieć Szerokopasmowa”, owszem, jest wyjątkowo interesujące. Tę sprawę pozostawię sobie jednak na później… – dodał radny.

W Oświęcimiu się nie da. A gdzie indziej się da!
W każdym razie władze Oświęcimia problemu internetu nie widzą. W ich ocenie to nie sprawa samorządu. „(…) informuję, że rozbudowa sieci światłowodowej nie leży w katalogu spraw realizowanych przez gminy. Na terenie Miasta Oświęcim działają podmioty prowadzące działalność gospodarczą w tym obszarze, które zajmują się rozwojem i rozbudową sieci światłowodowej” – jak to ocenił wiceprezydent Oświęcimia Andrzej Bojarski.

– Zaznaczę raz jeszcze, to bardzo dziwna, nietypowa odpowiedź pana prezydenta Bojarskiego, który do tej pory był ostoją logiki i racjonalności przy Zaborskiej. Od lipca 2010 roku działa przecież ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. Na mocy tych przepisów jednostki samorządu terytorialnego mogą zapewniać dostęp do szerokopasmowego internetu w miejscach, gdzie dla firm prywatnych jest to nieopłacalne. Wykonałem kilka telefonów do gmin, które wspierają na swoim terenie rozwój sieci telekomunikacyjnych. Jakoś te gminy nie mają z tym problemów i chyba nie łamią prawa. Nie wiem, co się dzieje w moim mieście, że od dłuższego czasu nic się nie da. Ekipa rządząca miastem już jest wypalona? Drodzy Panowie Prezydenci, a może czas zacząć myśleć i działać trochę szerzej? – skomentował radny Przewoźnik.

Panowie Prezydenci, gdzie tu logika?
Dostęp do internetu światłowodowego, zwłaszcza w mieście aspirującym do bycia liderem w Małopolsce Zachodniej, powinien być równie powszechny jak dostęp do drogi, prądu, czy gazu.
Wydaje się, że jednak, że akurat w Oświęcimiu jest inaczej. W mieście istnieje wiele białych plam w dostępie do internetu światłowodowego.
– Przypomnę tylko, że rozbudowa dworca PKP, liczne remonty linii kolejowych, czy budowa drogi S1 to także nie są zadania gminy, a jednak prezydent Janusz Chwierut bardzo chętnie podejmuje te tematy. Bardzo dziwne. Gdzie tu logika? – pyta radny Jakub Przewoźnik.

Szanowni Państwo, Mieszkańcy Oświęcimia, zachęcamy do zgłaszania na nasz adres e-mail – [email protected] – Waszych problemów z internetem. Sprawie będziemy przyglądać się dalej.

Źródło: Kurier Oświęcimski / foto: pixabay.com

Źródło: Oświęcim Online

Oceń artykuł

/5 ( ocen)

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Pozostało: znaków

Pozostało: znaków

Przesuń suwak w prawo, aby odblokować

Przesuń w prawo → ✓ Odblokowane
Weryfikacja zakończona pomyślnie!

Brak komentarzy. Bądź pierwszy!

Ładowanie komentarzy...