OŚWIĘCIM. PiS dopytuje ws. „kłamliwych” billboardów
Szanowni Państwo, w ostatnich dniach prezydent Miasta Oświęcim nakazał rozwiesić na drogach wjazdowych do miasta...

Szanowni Państwo, w ostatnich dniach prezydent Miasta Oświęcim nakazał rozwiesić na drogach wjazdowych do miasta bilbordy o następującej treści: „Tworząc wadliwe prawo rząd PiS pozbawił miasto Oświęcim 11 milionów złotych. Prezydent Oświęcimia”.
W odpowiedzi na złożoną już przez radnych interpelację, prezydent Janusz Chwierut stwierdza wprost, że kampania bilbordowa została sfinansowana ze środków budżetu Miasta Oświęcim. Prezydent nie dołączył jednak kopii umowy bądź zlecenia, o które był przez nas proszony. Prezydent Miasta Oświęcim – za publiczne fundusze mieszkańców Oświęcimia – oskarżył rząd o pozbawienie Miasta Oświęcim 11 milionów złotych. Ze wszelkich informacji, którymi dziś dysponujemy, wynika niezbicie, że tego rodzaju narracja, zastosowana przez prezydenta Janusza Chwieruta, po pierwsze całkowicie rozmija się z prawdą. Krótko mówiąc jest to kłamliwy komunikat.
A wielu zdziwionych, oburzonych mieszkańców Oświęcimia ponawia również pytanie, czy prezydent miasta może finansować tego rodzaju polityczne działania wprost z publicznych pieniędzy gminy.
W naszej ocenie, jako oświęcimskich radnych, opisywana kampania nie ma nic wspólnego z promocją miasta. Wręcz przeciwnie. Kontrowersje z nią związane ewidentnie szkodzą samorządowi.
W związku z powyższym, jako radni Miasta Oświęcim, zwracamy się z prośbą o jednoznaczną opinię, czy prezydent miasta może wydatkować publiczne, samorządowe środki, na ww. oderwane od samorządowych potrzeb działania, jak właśnie ta konkretna akcja bilbordowa o wyraźnym zabarwieniu politycznym, czy propagandowym.
Radny Jakub Przewoźnik
Oceń artykuł
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...