W dniu dzisiejszym Zbigniew Starzec złożył na ręce premiera Mateusza Morawieckiego rezygnacje z funkcji wicewojewody małopolskiego.

Szanowni Państwo, w dzisiaj poprosiłem pana Premiera o przyjęcie mojej rezygnacji z zaszczytnej funkcji Wicewojewody Małopolskiego. Była to dla mnie bardzo trudna lecz przemyślana decyzja. Tym wszystkim, którzy stanęli na mojej „małopolskiej drodze”pragnę serdecznie podziękować. Praca w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim, praca dla Małopolan to był ogromny zaszczyt i honor. Pozwólcie, że podziękowania zacznę od pracowników tego wspaniałego urzędu, którzy udzielali mi ogromnego wsparcia, dziękuję za życzliwość i profesjonalizm, dziękuję za te wspaniałe dwa lata, które dane mi było spędzić z Państwem. Ostatnie 9 miesięcy to nieustanna walka z #koronawirusem, i tu zwracam się do DYREKTORÓW wszystkich małopolskich szpitali, tych powiatowych, wojewódzkich, uniwersyteckich i resortowych oraz do ich wspaniałego, bohaterskiego personelu medycznego, bardzo nisko się Wam kłaniam i bardzo dziękuję za Państwa zaangażowanie i ogromne poświęcenie, służbom mundurowym, strażakom, żołnierzom, policjantom, strażnikom miejskim, pokazaliście, że razem możemy ogromnie dużo. Małopolskim Parlamentarzystom dziękuję za dużą dozę wyrozumiałości, za wsparcie i życzliwość i nieograniczony kontakt. Nie mógłbym zapomnieć o osobach, które wspierały mnie w mojej pracy codziennie, panie marszałku Witoldzie, panie marszałku Łukaszu, te 2 lata współpracy z Wami, Wasze cenne rady, uwagi i wskazówki były dla mnie drogowskazem działań, dziękuję za to, że mogłem uczestniczyć w tworzeniu i realizowaniu Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej. Pomimo wielu trudności, na niespotykaną dotąd skalę spowodowaną pandemią #koronawirusa, był to dobry czas dla Małopolski, był również dobry dla mojej ukochanej Ziemi Oświęcimskiej. I w tym miejscu składam szczególne podziękowania dla Samorządowców, sam nim byłem przez 12 lat i cały czas nim się czuję. Jestem Wam wdzięczny za zaufanie, którym mnie obdarzyliście, za merytoryczne dyskusje i współpracę. Niejednokrotnie mieliśmy różne zdania, ale zawsze dochodziliśmy do jakże potrzebnego porozumienia. Przepraszam, że nie zawsze mogłem, że niekiedy nie spełniałem Waszych oczekiwań, że nieraz potrzebowaliśmy czasu by wypracować niezbędny kompromis, ale zawsze na pierwszym miejscu było dla nas dobro Małopolski. To był piękny czas służby dla Polski. Wielkie dzięki za to, że mogę mieć Was wszystkich w gronie swoich znajomych, kolegów i przyjaciół. I na koniec, nie o pandemii i obostrzeniach, pamiętajcie zawsze o tym, że dobro zwycięży, że uczciwość popłaca, że praca obroni się sama, pozostańcie sobą i nie dajcie się zmienić.