Policjanci przez kilkanaście godzin zabezpieczali dwa miejsca w naszym powiecie, w których wczoraj natknięto się na niewypały z okresu II wojny światowej. W poniedziałek o godz. 17 o ujawnieniu niewypału zatorską Policję powiadomił mieszkaniec Rudz. Mężczyzna na terenie swojej posesji, gdzie prowadzona jest budowa domu, znalazł fragment pocisku. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce znalezienia części, jak się okazało, granatu moździerzowego. Także wczoraj, tuż przed godz.19, o znalezieniu niewypału powiadomił mieszkaniec Rajska. Tym razem pocisk artyleryjski o długości 40 cm został wykopany przez koparkę podczas prac prowadzonych przed jedną z posesji przy ulicy Pszczyńskiej w Rajsku. - Dziś w godzinach popołudniowych krakowscy saperzy zabrali obydwie pozostałości z czasów II wojny światowej, w celu ich neutralizacji - powiedziała asp. szt. Małgorzata Jurecka z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.