To niewątpliwie dwie najważniejsze informacje sportowe weekendu w naszym regionie. Niwa Nowa Nowa Wieś szykuje się do obchodów 70-tych urodzin. Z tej okazji dostojna jubilatka organizuje integracyjną imprezę i piłkarski turniej. Z kolei w Oświęcimiu gruchnęła wiadomość, że trener Tomasz Świderski żegna się z Sołą. Niwa Nowa Wieś zapisała piękną futbolową kartę w swojej historii. Długo była najwyżej sklasyfikowanym zespołem w oświęcimskim powiecie. Obecnie jest reprezentantem okręgówki. Miniony sezon zakończyła w połowie piątoligowej stawki. Niwa zajęła ósme miejsce z dorobkiem 39 punktów. Bilans zespołu z Nowej Wsi to jedenaście zwycięstw, sześć remisów i jedenaście porażek. Obchody 70-lecia odbędą się już jutro (sobota, 23 czerwca). Planowany jest piłkarski turniej młodzików (od godz. 9) i seniorów (godz. 13). Do rywalizacji przystąpią zespoły z kęckiej gminy. Będą wręczane nagrody dla najbardziej zasłużonych ludzi klubu z Nowej Wsi. O godz. 19 rozpocznie się zabawa taneczna dla wszystkich mieszkańców. Z kolei w Oświęcimiu futbolowi kibice żyją decyzją Tomasza Świderskiego, który zrezygnował z dalszej pracy z seniorami Soły. To spore zaskoczenie, bo ten właśnie trener dokonał ostatniej wiosny niemożliwego, czyli zdołał utrzymać zespół w gronie trzecioligowców. Tomasz Świderski prawdopodobnie trafi do sztabu szkoleniowego jednego ze zdecydowanie wyżej notowanych klubów. Nowego trenera Soły poznamy niebawem.