Info Brzeszcze
•
•
Paweł /
Wielkanoc. O świątecznych symbolach i tradycjach słów kilka...
Baranki, chrzan i jajka. Malowanie pisanek, święcenie pokarmów, oblewanie wodą w Śmigusa. Tradycji wielkanocnych i...
Baranki, chrzan i jajka. Malowanie pisanek, święcenie pokarmów, oblewanie wodą w Śmigusa. Tradycji wielkanocnych i świątecznych symboli jest sporo. Sprawdź, co oznaczają wszystkie elementy, bez których trudno wyobrazić sobie Święta Wielkiej Nocy. Symbole wielkanocne: Baranek to symbol wygranej życia nad śmiercią. Jajko jest znakiem nowego życia. Chleb symbolizuje ciało Chrystusa. Kiełbasa jest symbolem dostatku i zdrowia, łączy się też z końcem Wielkiego Postu, w czasie którego rezygnowano z potraw mięsnych. Woda oznacza oczyszczenie i przygotowanie do rozpoczęcia nowego życia. Ciasta i słodycze są metaforą doskonałości i radości, która przychodzi po zmartwychwstaniu. Chrzan symbolizuje siłę fizyczną. Gałązki bukszpanu lub borówki to symbole radości i nadziei. Historia święcenia pokarmów wielkanocnych Obrzęd poświęcenia pokarmów rozpowszechnił się na dobre w VIII wieku zarówno w Kościele wschodnim, jak i w zachodnim. Zachowały się starożytne formy modlitwy za 'ofiarujących baranka paschalnego' oraz specjalna forma błogosławienia go. Te modlitwy pochodzą ze starego rytuału greckiego i ormiańskiego. W Polsce zwyczaj błogosławienia pokarmów przyjął się w XIV wieku. Najstarsza w naszym kraju zapisana benedykcja pokarmów wielkanocnych pochodzi z 1300 roku i znajduje się w Mszale Gnieźnieńskim.
Śniadanie wielkanocne Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego kończy Wielki Post. Jest ona najstarszym i największym świętem chrześcijan. Po powrocie do domu z rannej Mszy świętej spożywamy uroczyste śniadanie wielkanocne. Dzielimy się jajkiem i składamy sobie życzenia, wyrażając swą radość, że Pan jest z nami; tak jak w dzień swego Zmartwychwstania zasiadł do stołu z uczniami z Emaus czy przyszedł do apostołów, aby spożyć z nimi posiłek, umacniając ich w wierze. Spożywając śniadanie wielkanocne w rodzinnym gronie, wyrażamy swą nadzieję, że wszyscy spotkamy się w niebie na uczcie Chrystusa. Dlaczego dzielimy się jajkiem? Zwyczaj dzielenia się jajkiem przy wielkanocnym stole ma wiele wspólnego z wigilijnym opłatkiem. Tego dnia jajko spełnia rolę podarunku, który niesie ze sobą życzenie pomnażania sił witalnych. Do Polski zwyczaj ten przywędrował najpewniej z Niemiec, jednak korzenie tej tradycji sięgają Grecji i związanego z nią Kościoła wschodniego. Jedna z przypowieści głosi, że Maria Magdalena, po zmartwychwstaniu Jezusa wróciła do domu, gdzie spostrzegła, że wszystkie jajka przefarbowały się na czerwono. Od tego wydarzenia, kolor ten stał się majestatycznym symbolem Zmartwychwstania, jajko natomiast stało się jednym z ważniejszych symboli wielkanocnych. Skąd wzięły się pisanki? Pisanki i malowanki na jajach i wydmuszkach wywodzą się ze starosłowiańskich obrzędów przejętych na szczęście przez Kościół, aby skuteczniej wiązać wiarę z dawnymi świątecznymi obrzędami – odświeżając je swoimi treściami. Jajo było powszechnym przedmiotem dla uczczenia bogów. Było u przez Słowian przedmiotem pośredniczącym pomiędzy żyjącymi a duchami i bogami. Według wierzeń Słowian (i nie tylko) ze złotego słonecznego jaja narodził się bóg (nie było niewiasty, aby mogła go urodzić). Świat według bajek słowiańskich świat miał kształt złotego jaja i stał na kurzej stopie. Zatem ozdabianie jajek miało wyjątkowe miejsce w obrzędowości słowiańskiej. Tym samym przyozdabiano pisanki znakami odnoszącymi się do sił i mocy przyrody, wszechświata i bogów. Najstarsze pisanki pochodzą ze starożytnej Mezopotamii. Zwyczaj malowania jajek znany był też w czasach cesarstwa rzymskiego. Najstarsze znane polskie pisanki pochodzą z X wieku, ale zapewne zdobienie jaj znane było Słowianom wcześniej. Dawniej zdobieniem jaj zajmowały się wyłącznie kobiety, mężczyznom wówczas nie wolno było wchodzić do izby. Jeśliby się tak zdarzyło, odczyniano urok, który natręt mógł rzucić na pisanki. Z początku Kościół zabraniał jedzenia jajek w czasie Wielkanocy. Zakaz cofnięto w XII wieku, konieczne jednak było odmówienie przed posiłkiem modlitwy. Wynikało to z dążenia do rozdzielenia zwyczajów Kościoła od obrzędowości pogańskiego święta związanego z czcią zmarłych (czarno-białe jaja przejścia malowano dla zmarłych), w których jajko – początek nowego życia – odgrywało ważną rolę. Mówiąc prościej – Kościołowi nie udało się zwalczyć tych zwyczajów, więc przetworzył i włączył je do swoich. Śmigus Dyngus Okazuje się, że do XV w. dyngus i śmigus były dwoma odrębnymi zwyczajami. Śmigus polegał na symbolicznym biciu np. witkami wierzby po nogach, a następnie oblewaniu wodą. Celem tego było oczyszczenie się z brudu i przygotowanie duszy do zbliżającej się wiosny. Z biegiem czasu na zwyczaj śmigusa nałożył się zwyczaj tzw. dyngusowania, który dawał możliwość wykupienia się pisankami z podwójnego lania. Dyngus w języku słowiańskim nosił nazwę „włóczebny” Jego korzeni doszukać się można w zwyczaju polegającym na wizytach składanych znajomym i rodzinie połączonych z poczęstunkiem lub zaopatrzeniem w żywność na dalszą drogę. Wędrowcom często towarzyszyły religijne lub ludowe pieśni. Dyngus stał się świetną okazją dla ludzi uboższych, którzy podczas składania wizyt mogli skosztować niecodziennych dań. Z założenia wędrowcy mieli przynosić szczęście, jednak jeśli nie zostali dobrze ugoszczeni często robili gospodarzowi niemiłe psikusy.
Pierwsze udokumentowane wzmianki o zwyczajach śmigusowo-dyngusowych w Polsce datuje się na XV w. Inne źródła podają że zwyczaj ten był praktykowany na ziemiach polskich już ok. 760 r. n.e. Początkowo Kościół uważał ten zwyczaj za pogański. Jednak po wielu latach bezowocnej walki przekształcił go i przyswoił do swojego kalendarza świąt. A na koniec życzenia... Z okazji Świąt Wielkiej Nocy wszystkim czytelnikom i sympatykom naszego Portalu życzymy wszystkiego dobrego! Dużo spokoju, radości oraz szczęścia rodzinnego. Web SoftPodziel się
Źródło:
Info Brzeszcze
Oceń artykuł
0.0/5
(0 ocen)
Komentarze
Ładowanie komentarzy...