Fakty Oświęcim
•
•
Jola Wodniak
Uciekał z drogerią w aucie, wpadł w Oświęcimiu
Personel sklepu w Zaborzu zauważył mężczyznę, który zabrał z półek artykuły drogeryjne warte około 300...
Personel sklepu w Zaborzu zauważył mężczyznę, który zabrał z półek artykuły drogeryjne warte około 300 złotych i wybiegł ze sklepu. Ze zgłoszenia wynikało, że sprawca wsiadł do toyoty i odjechał. Informacja o kradzieży wraz z opisem auta trafiła do wszystkich patroli w mieście i gminie Oświęcim. Po kilkudziesięciu minutach dzielnicowi zauważyli opisywaną toyotę na ulicy Zatorskiej w Oświęcimiu. Kierowca otrzymał sygnał do zatrzymania i zjechał na pobocze. Za kierownicą siedział 33-letni mieszkaniec Oświęcimia. Podczas przeszukania samochodu policjanci znaleźli skradzione kosmetyki, które zabezpieczyli jako dowód. „Dzielnicowi szybko powiązali zgłoszenie z zauważonym autem, dzięki czemu towar wróci do sklepu, a sprawca stanie przed sądem” - poinformowała aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. Kontrola dokumentów ujawniła kolejne problemy 33-latka. Policjanci ustalili, że mężczyzna złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Okazało się też, że toyota nie ma ważnych badań technicznych, a pojazd nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia OC. „Mężczyzna odpowie nie tylko za kradzież, ale również za przestępstwo drogowe. O braku polisy OC poinformujemy Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny” - dodała rzeczniczka KPP. Za kradzież sklepową grozi grzywna, ograniczenie wolności lub areszt. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów kodeks przewiduje do pięciu lat więzienia.
Źródło:
Fakty Oświęcim
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...