Już teraz wiadomo, że ambitnym sanoczanom pozostaje dograć sezon zasadniczy, bo na play-off nie mają najmniejszych szans. Wynik tego meczu znany był wszystkim, zanim się jeszcze rozpoczął. Sanoczanie pokazali jednak pazurki, podobnie jak dwa dni wcześniej w Karwinie w starciu przeciwko JKH GKS Jastrzębie. W Oświęcimiu niespodzianki nie było, choć przez pierwsze 20 minut goście dzielnie się trzymali. Unia rozstrzygnęła losy tego pojedynku w drugich 20 minutach. Trzecia tercja została dograna. W niedzielę ostatnia ligowa kolejka w tym roku. Unia zagra na lodowisku w Bytomiu z miejscową Polonią. W innych meczach XXIX kolejki PHL: GKS Katowice - GKS Tychy 4:1 (2:0, 2:0, 0:1) BS Polonia Bytom - JKH GKS Jastrzębie 1:3 (1:1, 0:1, 0:1) KH Energa Toruń - ECB Zagłębia Sosnowiec 2:3 (0:1, 0:1, 2:1) Pauzowała: Comarch Cracovia Unia Oświęcim - STS Sanok 4:0 (0:0, 3:0, 1:0) Bramki: 1:0 Soederberg (Kasperlik, Petras) 21, 2:0 Partanen (Soederberg, Trkulja) 25, 3:0 Morrow (Trkulja, Soederberg) 40, 4:0 Trkulja (Petras, Kasperlik) 48.  Sędziowali: Maciej Gąsienica-Makowski, Andrzej Nenko (główni), Dariusz Pobożniak, Dawid Kubiszewski (liniowi). Kary: 2 i 4 minuty. Widzów: 1500. Unia: Kusak - Soederbrg, Morrow; Kasperlik, Trkulja, Petras - Makela, Prokopiak; Ahopelto, Heikkinen, Partanen - Scarlett Diukov; Krzemień, Rac, Prusak – Mościcki, Matthews; Kusak, Galant, Ziober. Trener: Robert Kalaber.