Wzorowa reakcja mieszkańców Oświęcimia. 20-latek z gminy Kęty prowadził auto z 2,2 promila alkoholu. Policja przejęła nietrzeźwego kierowcę. Jechał pod prąd i po chodniku. Obywatele zatrzymali pijanego kierowcę w Oświęcimiu Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu przejęli od wzorowo reagujących mieszkańców kierowcę podejrzanego o jazdę w stanie nietrzeźwości. 20-letni mieszkaniec gminy Kęty prowadził samochód, mając w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę (16/17 grudnia), tuż po godzinie 1. Jechał pod prąd i wjechał na chodnik Małżeństwo z Oświęcimia powiadomiło operatora numeru alarmowego 112, informując o ujęciu nietrzeźwego kierowcy i odebraniu mu kluczyków. Ich uwagę zwrócił samochód marki Fiat, który poruszał się pod prąd i wjechał na chodnik, stwarzając realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Na miejsce skierowany został patrol Policji, który przejął mężczyznę. Badanie alkomatem wykazało 2,2 promila alkoholu w jego organizmie. Z uwagi na irracjonalne zachowanie kierowca został przewieziony na badania lekarskie, a następnie oddany pod opiekę pracowników Izby Wytrzeźwień. Surowe konsekwencje karne Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grożą: do 3 lat pozbawienia wolności, co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna. Dodatkowo, w przypadku stężenia alkoholu od 1,5 promila, kierowca musi liczyć się z przepadkiem pojazdu lub jego równowartości. Podziękowania dla mieszkańców Oświęcimia Policja podkreśla, że na szczególne uznanie zasługuje małżeństwo, które uniemożliwiło dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Ich zdecydowana i odpowiedzialna reakcja mogła zapobiec tragedii na drodze. Widzisz zagrożenie? Reaguj Funkcjonariusze przypominają, że każde nieracjonalne zachowanie kierowcy – zarówno na drodze, jak i na parkingu – powinno wzbudzić czujność. W takich sytuacjach należy: zadzwonić pod numer 112, podać miejscowość, ulicę, kierunek jazdy, opisać markę, kolor pojazdu i – jeśli to możliwe – numer rejestracyjny. Decydując się na ujęcie sprawcy, zawsze należy mieć na uwadze własne bezpieczeństwo.