Fakty Oświęcim
•
•
Jola Wodniak
Pożaru nie było. Dym okazał się parą wodną
Na miejscu okazało się, że dym, który zaniepokoił mieszkańca, był w rzeczywistości para wodną, obficie...
Na miejscu okazało się, że dym, który zaniepokoił mieszkańca, był w rzeczywistości para wodną, obficie wydostającą się z komina wentylacyjnego znajdującej się w bloku restauracji. „Tej pary rzeczywiście było tak dużo, że można ją było pomylić z dymem ognia” - mówi Faktom Oświęcim młodszy brygadier Zbigniewa Jekiełek, oficer prasowy PSP w Oświęcimiu.
Źródło:
Fakty Oświęcim
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...