Światła na Starówce należy zaliczyć do archaicznych. Jako jedyne w Oświęcimiu nie mają akomodacji, czyli nie reagują na natężenie ruchu przed i na skrzyżowaniu. Do tego modelu. Ciężko jest też znaleźć części zamienne, o czym właściciel, Starostwo Powiatowe w Oświęcimiu przekonał się już wielokrotnie. Zwykle awarii ulega jeden i ten sam moduł. Nie inaczej jest teraz, powiat zamówił już część i spodziewa się jej w poniedziałek.  Do tego czasu sygnalizacja będzie jedynie mrugała pomarańczowymi światłami.  Mimo wyłączonych świateł ruch na tym ruchliwym skrzyżowaniu odbywa się w miarę płynnie. Jak już informowaliśmy w Faktach Oświęcim przy poprzedniej awarii sygnalizacja świetlna na głównej arterii miasta będzie wymiona. Na nową w 2026 roku. „Mamy już projekt i planujemy, że inwestycja ruszy w pierwszym kwartale nowego roku” - mówi Łukasz Mędrysa, naczelnik wydziału inwestycji w oświęcimskim starostwie.