W przeddzień tego święta organizatorzy zaproponują rozmowę pod hasłem „Kobieta w obliczu wojny”. Goście poznają historię Grażyny Sławińskiej, wolontariuszki, która od pierwszych miesięcy rosyjskiej agresji niesie pomoc mieszkańcom wschodniej Ukrainy, szczególnie osobom starszym, z niepełnosprawnościami i cywilom dotkniętym wojenną traumą. Bohaterka spotkania jest autorką świeżo wydanej książki o wojnie i jej niewinnych ofiarach. Opisuje w niej codzienność ludzi, którzy nie mogą uciec, bo ogranicza ich wiek, choroba, brak pieniędzy albo sprawność fizyczna. W czasie jednego z wyjazdów, podczas rosyjskiego ostrzału Bachmutu, sama straciła nogę. Dziś funkcjonuje z niepełnosprawnością, ale nadal wraca na wschód Ukrainy z pomocą rzeczową i wsparciem psychologicznym. „Nauczyłam się chodzić, biegać, tańczyć. Żyję, życie z niepełnosprawnością nie musi być przepełnione boleścią” - mówi Grażyna Sławińska.  Podkreśla, że każdy człowiek może nagle znaleźć się po drugiej stronie, w roli osoby potrzebującej wsparcia. Zwraca uwagę, jak ważne staje się wtedy zaufanie, gotowość drugiego człowieka do wyciągnięcia ręki i systemowa pomoc, która nie wyklucza najsłabszych. Spotkanie ma formę rozmowy o doświadczeniu wojny, ale także o odporności, solidarności i codziennym mierzeniu się z ograniczeniami. Organizatorzy chcą pokazać wojnę oczami osoby, która sama stała się ofiarą, a mimo to nadal pomaga innym. To również okazja, by porozmawiać o prawach człowieka w praktyce, o tym, jak wyglądają one w strefie działań zbrojnych i co w tej sytuacji znaczy człowieczeństwo. Oświęcimski Instytut Praw Człowieka przypomina, że Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka stawia w centrum godność każdej osoby, niezależnie od miejsca zamieszkania, wieku czy sprawności. Spotkanie z Grażyną Sławińską wpisuje się w Rok Kobiet w Oświęcimiu i podkreśla rolę kobiet, które niosą pomoc, angażują się społecznie i mają odwagę opowiadać swoje historie.