Fakty Oświęcim
•
•
Jola Wodniak
MOZAIKI Miasto Pracowni. Sztuka, kobiety i miasto splecione w jedną opowieść - FOTO
MOZAIKI Miasto Pracowni to inicjatywa łącząca kobiecą twórczość, sztukę współczesną, wspomnienia mieszkanek...
MOZAIKI Miasto Pracowni to inicjatywa łącząca kobiecą twórczość, sztukę współczesną, wspomnienia mieszkanek oraz przestrzeń miejską. Projekt powstał we współpracy z Pauliną Garbiec, mozaicystą z Lublina. „Od początku zależało nam na tym, by stworzyć coś, co poruszy wyobraźnię, zaskoczy i wzbudzi emocje. Szukałyśmy formy, która połączy sztukę, lokalność i kobiecy głos. W naszej głowie pojawiły się mozaiki” - wspominają pomysłodawczynie projektu Katarzyna Heród i Dorota Zwolak. „Ta technika idealnie wpisała się w obchody Roku Kobiet: wymagająca czasu, skupienia, współpracy i uważności - wartości bliskie kobiecej perspektywie i działaniom naszej fundacji. Walczyłyśmy o te mozaiki długo. Ale właściwie od początku naszej działalności jest tak, że mamy ogromne szczęście do ludzi. W tym szalonym pomyśle wsparła nas firma Synthos i Urząd Miasta w Oświęcimiu” - śmieją się dziewczyny. Duża mozaika na Bulwarach - symbol kobiecej siły i wspólnoty W ramach projektu powstało 5 mozaik. Najbardziej imponującym elementem projektu jest ponad dwumetrowa mozaika, która ozdobiła fragment oświęcimskiego muru na oświęcimskich Bulwarach. Jej forma i kolorystyka są inspirowane zarówno działalnością Fundacji Miasto Pracownia na rzecz kobiet, jak i malarstwem Kat Kristof, której ekspresja i lekkość znakomicie współgrają z ideą projektu. Po wielu rozmowach, szkicach i konsultacjach kompozycję stworzyła dla nas Paulinia Garbiec. „Efekt końcowy przyciąga wzrok przechodniów, ale przede wszystkim opowiada historię kobiecej obecności, bliskości i sprawczości, zapisanej w kawałkach ceramiki, kolorach i fakturach” - podkreślają koordynatorki - „Oczywiście jest tam też nasz ukochany flaming, tutaj nie mogło być inaczej. Koncepcję małych mozaik stworzone zostały również przez Paulinę Garbec na podstawie ankiety uzupełnionej przez uczestniczki projektu”. Mniejsze mozaiki - dzieła stworzone z serca Oprócz głównej instalacji powstały również cztery mniejsze mozaiki, każda o wymiarach 0,5 x 0,5 metra. I to właśnie one niosą w sobie szczególną energię, ponieważ zostały wykonane przez uczestniczki warsztatów. „Dla większości kobiet był to drugi kontakt w życiu z mozaiką – tym bardziej niezwykłe jest to, jaką precyzję, wrażliwość i zaangażowanie włożyły w swoje prace. To potwierdza prostą prawdę: kiedy tworzy się z sercem i pełnym zaangażowaniem, powstają rzeczy absolutnie wyjątkowe” - podkreślają pomysłodawczynie projektu. Mozaiki powstały w Pracowni, pod okiem Pauliny. „Obserwowanie tego procesu to było coś niezwykłego, nie tylko ze względu na efekt końcowy, ale przede wszystkim ze względu na relacje między uczestniczkami, na ich dumę i poczucie, że tworzą coś niezwykle ważnego i trwałego. W tym projekcie sam proces to niezwykły sukces” - podkreślają. Mozaiki w przestrzeni miasta Każda z czterech mozaik została symbolicznie „ukryta” w innym zakątku Oświęcimia, jakby rozsiane po mieście kobiece talizmany. Nadają tym miejscom nową opowieść, subtelnie dopisując ich sensy do wspólnej, miejskiej pamięci. W Parku Pokoju, na skromnym murku, rozkwita mozaika z dmuchawcem. Jej autorki – Alicja Sławęcka, Anna Żubrowska-Tomala i Oksana Naumczyk, stworzyły obraz lekkości i wolności. Dmuchawiec, unoszący się jak oddech, symbolizuje beztroską wszechmoc - to delikatna, ale silna przypominajka o możliwościach, które nosimy w sobie. Na Małym Rynku odnaleźć można kolejną, pełną urody kompozycję. Wykonały ją Aleksandra Knapik, Grażyna Dziedzic-Dziędziel, Renata Rudiak i Beata Bielesza-Piątek. Ich mozaika, inspirowana kwiatem wisterii, opowiada o pięknie natury i kobiecej harmonii. Przypomina, że tak jak przyroda żyje cyklami - powrotami, przemianami i odradzaniem - tak i kobiety pulsują własnymi rytmami, ważnymi, potrzebnymi i niezwykle twórczymi. Na Placu Skarbka, na murku tuż obok Café Bergson, odnajdziemy mozaikę mówiącą o sile i zmienności. Stworzyły ją Aneta Borowska, Bożena Płoszczyca i Izabela Grolik. To dzieło, które zatrzymuje wzrok, jakby układało w kolorach opowieść o kobiecej odporności, o ciągłym stawaniu się i odwadze transformacji. Ostatnia z czterech mozaik czeka przy Osiedlowym Domu Kultury na Zasolu. To portret kobiety zanurzonej w motywie niekończącego się kosmosu. Iga Niezgodzka, Agata Przymus-Bożek i Żaneta Snadny uchwyciły nieskończoność – tę, którą każda z nas nosi w sobie: przestrzeń na marzenia, rozwój, tajemnice i własne galaktyki „Jesteśmy ogromnie dumne i wzruszone tym, co udało nam się wspólnie stworzyć. Szczęście, które czujemy, widząc tak ciepły i życzliwy odbiór ze strony lokalnej społeczności, jest nie do opisania. Te mozaiki miały być prezentem dla miasta i jego mieszkańców. I tak też się stało. Niebawem wydamy jeszcze mapkę, aby łatwej było je zlokalizować – ale dajcie nam chwilę, żeby ochłonąć. A Paulina tworzy jeszcze jedno cudo, które zawieście w okolicach firmy Synthos, ale o tym niebawem” - podsumowują Dorota i Kasia.
Źródło:
Fakty Oświęcim
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...