Fakty Oświęcim
•
•
Jola Wodniak
Wymyślił wypadek, by wezwać służby. W mieszkaniu ukrywał susz konopi
57–letni mieszkaniec Oświęcimia odpowie za wywołanie fałszywego alarmu i posiadanie narkotyków. Grozi mu nawet...

Mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy 112, zgłaszając ciężki wypadek motocyklowy, którego nigdy nie było. (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); Operator numeru 112 odebrał dramatyczne zgłoszenie od mężczyzny, który twierdził, że miał poważny wypadek i potrzebuje pomocy. Po chwili rozmówca rozłączył się, nie podając miejsca zdarzenia. Próby ponownego kontaktu nie powiodły się, a telefon został wyłączony. Policjanci rozpoczęli poszukiwania rzekomego motocyklisty, przeczesując okolice gmin Oświęcim i Chełmek. W tym czasie dyżurny ustalił, do kogo należy numer telefonu. Patrol pojechał pod wskazany adres w Oświęcimiu. Mimo pukania i nawoływania, nikt nie otwierał drzwi. Dopiero po interwencji strażaków, którzy wyważyli drzwi, funkcjonariusze weszli do środka. W mieszkaniu znaleźli 57-latka poruszającego się o kulach, ale bez żadnych obrażeń. Mężczyzna tłumaczył, że wypadek motocyklowy miał kilka miesięcy temu. Policjanci odnaleźli pod łóżkiem telefon, z którego wykonano fałszywe połączenie, a także susz roślinny i kilka donic z łodygami konopi. „Mężczyzna odpowie za posiadanie środków odurzających i wywołanie fałszywego alarmu. Oba czyny zagrożone są karą więzienia” – poinformowała aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Źródło:
Fakty Oświęcim
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...