st. post. Grażyna Grubka i st. post. Krzysztof Niźnik odnaleźli turystkę. Fot. Policja „Cieszymy się, że ta historia zakończyła się szczęśliwie. Podziękowania od turystów są dla policjantów dowodem, że ich służba jest ważna i doceniana” – dodała aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka. (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); Para niemieckich turystów zwiedzała były obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau. Do niepokojącej sytuacji doszło jeszcze przed wejściem na teren Miejsca Pamięci. Na parkingu w Brzezince 83-latka została na ławce, a jej mąż wybrał się na krótki spacer. Gdy po kilkudziesięciu minutach wrócił, żony już tam nie było. Do poszukiwań seniorki włączyli się strażnicy muzealni oraz patrol policji w składzie st. post. Grażyna Grubka i st. post. Krzysztof Niźnik. Funkcjonariusze polecili mężczyźnie, by wrócił do hotelu i tam czekał na wiadomości, a sami rozpoczęli intensywne sprawdzanie terenu. Po kilkunastu minutach policjanci odnaleźli kobietę, która, jak wyjaśniła, straciła orientację i poszła w przeciwnym kierunku. Na szczęście była cała i zdrowa. Mundurowi odprowadzili ją do męża. Wdzięczny turysta przesłał list z podziękowaniami na ręce insp. Piotra Dziekanowskiego, Komendanta Powiatowego Policji w Oświęcimiu. W liście podkreślił profesjonalizm i empatię, jakimi wykazali się mundurowi w kryzysowej sytuacji. „Tego typu sytuacje pokazują, że policjanci oprócz wykonywania codziennych obowiązków często stają się wsparciem i opieką dla osób, które znalazły się w potrzebie” – zaznaczyła aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa KPP w Oświęcimiu.