W Oświęcimiu upamiętniono 86. rocznicę napaści Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich na Polskę. Oddano hołd Polakom wywiezionym w głąb ZSRR i pomordowanym w czasie II wojny światowej. Ten dzień obchodzony jest jako Dzień Sybiraka, ustanowiony w 2013 roku przez Sejm RP, który ma uhonorować, tych którzy polegli, wrócili do ojczyzny, osiedlili się w innych krajach, czy zostali na Syberii. W samo południe, po odśpiewaniu hymnu Polski, delegacje złożyły kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Obok prezydenta Janusza Chwieruta, były też władze powiatu i gminy Oświęcim, radni, organizacje i stowarzyszenia kombatanckie, służby mundurowe, przedstawiciele instytucji kultury, spółek miejskich oraz młodzież. Uczestnicy uroczystości złożyli też kwiaty na cmentarzu parafialnym pod pomnikami Żołnierzy Polskich poległych w dwóch wojnach światowych i żołnierzy polskich poległych w obronie Oświęcimia we wrześniu 1939 r. 86. lat temu, 17 września 1939 roku, około godziny 4 nad ranem, w następstwie podpisanego wcześniej paktu Ribbentrop-Mołotow, oddziały Armii Czerwonej bez wypowiedzenia wojny zaatakowały walczącą z niemieckim najeźdźcą Polskę, przekraczając jej wschodnią granicę na całej długości. Miliony polskich obywateli znalazło się pod okupacją sowiecką. Agresja Armii Czerwonej przyspieszyła podbój Polski przez Rzeszę Niemiecką. Jak można przeczytać na stronach Muzeum II Wojny Światowej: 17 września 1939 r. w Polsce rozpoczęła się okupacja sowiecka, która w niedługim czasie doprowadziła do ludobójstwa w Katyniu i masowych deportacji Polaków na wschód. Poza tym ta data to symboliczny początek trwałej utraty Kresów Wschodnich i pozbawienia Rzeczypospolitej niepodległości na kilkadziesiąt następnych lat.