Fakty Oświęcim
•
•
Andrzej Rzycki
Inauguracyjne zwycięstwo. Udana premiera oświęcimian – FOTO
Na czterech polskich lodowiskach zainaugurowano dziś rozgrywki Polskiej Hokej Ligi sezonu 2025/26. W Oświęcimiu...

Oświęcimianie otworzyli sezon 2025/26 zwycięskim meczem na własnym lodzie z Zagłębiem Sosnowiec. Fot. Aleksandra Hołowiejczuk Dzisiejszy rywal Unii w okresie letnim został poważnie wzmocniony i nad Brynicą nie ukrywają, że w tym sezonie Zagłębie ma walczyć o medal. Cel nie zmienia się także w Oświęcimiu, stąd inauguracja przy Chemików zapowiadała się wyjątkowo atrakcyjnie. (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); Unia rozpoczęła od mocnego uderzenia, wykorzystując liczebne osłabienie rywali (na ławce Joni Piipponen). Krążek wędrował z kija na kij, aż trafił do Miki Partanena. Fin, który był najskuteczniejszym graczem oświęcimian podczas sparingów, idealnie przymierzył pod poprzeczkę. Drugą karę mniejszą dla Zagłębia (Bartosz Ciura) także bezlitośnie wykorzystali gospodarze. Roman Rac trafił do odsłoniętej części bramki. Wynik 2:0 utrzymał się do końca pierwszej tercji, choć raz krążek znalazł się za plecami Linusa Lundina. Sędziowie odgwizdali jednak spalonego w polu bramkowym. W 31 minucie było już 3:0. Obrońcom sosnowiczan uciekł Ołeksandr Peresunko i posłał krążek przy przeciwległym słupku. Maciej Miarka skapitulował po raz trzeci. Goście odpowiedzieli na krótko przed końcem drugich 20 minut, a wcześniej doświadczony Aron Chmielewski przegrał pojedynek jeden na jeden ze szwedzkim bramkarzem Unii. Na początku trzeciej tercji (42 min) po strzale Chmielewskiego zadzwonił słupek oświęcimskiej świątyni. W 53 minucie w roli głównej wystąpili oświęcimscy Skandynawowie. Krążek wymienili między sobą Finowie – Erik Ahopelto i Mika Partanen, a z okolic bulika w „okienko” kropnął Szwed – Andreas Soderberg. Rozluźnienie w biało-niebeskich szeregach po golu na 4:1, wykorzystali rywale. Po wyjściu z kontrą JereJokinen skorygował wynik na 4:2. Na więcej jednak podopieczni Roberta Kalabera nie pozwolili i nie zmienił tego faktu również manewr z wycofaniem sosnowieckiego golkipera. Unia odniosła pierwsze zwycięstwo w ligowym sezonie 2025/26. Już pojutrze oświęcimianie w ramach drugiej kolejki zmierzą się na Podkarpaciu z miejscowym STS Sanok. Drużyna Roberta Kalabera jest zdecydowanym faworytem najbliższego pojedynku. Unia Oświęcim – Zagłębie Sosnowiec 4:2 (2:0, 1:1, 1:1) Bramki: 1:0 Partanen (Olsson Trkulja, Makela) 1.40, 2:0 Rac (Peresunko, Moutrey) 9.01, 3:0 Peresunko (Diukow) 30.17, 3:1 Brynkus (Naróg) 38.24, 4:1 Soderberg (Partanen, Ahopelto) 52.54, 4:2 Jokinen (Roine) 53.25. Sędziowali: Wojciech Czech, Bartosz Suski (główni), Łukasz Sośnierz, Eryk Sztwiertnia (liniowi). Kary: 12 i 12 minut. Widzów: 2.500. Unia: Lundin – Morrow, Matthews, Kasperlik, Rac, Moutrey – Florczak, Makela, Ahopelto, Heikkinen, Partanen – Soderberg, Diukow, Peresunko, Olsson Trkulja, Petras – Prokopiak, Mościcki, Prusak, Galant, Krzemień. Trener: Robert Kalaber.
Źródło:
Fakty Oświęcim
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...